Jarosław Oczki
Wydział Nauk Ekonomicznych i Zarządzania
Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu

Migracyjne efekty integracji Polski z Unią Europejską


1. Makroekonomiczne skutki integracji

Rozszerzenie na wschód jest jednym z najważniejszych i najtrudniejszych wyzwań stojących przed Unią Europejską u progu nowego wieku. Przyszłe nadanie praw członkowskich państwom Europy Środkowej i Wschodniej (EŚW) nie ma precedensu w historii tej organizacji: populacja dziesięciu krajów kandydujących stanowi ponad jedną czwartą liczby ludności obecnych krajów członkowskich, natomiast ich łączny PKB jest na poziomie kilku procent tego w UE i odpowiada w przybliżeniu wadze Holandii w obecnej Unii. Porównanie skali przyszłego rozszerzenia z przeszłymi doświadczeniami integracyjnymi przedstawia tabela 1.
Często podnoszone są obawy, że integracja krajów EŚW z UE wywoła falę masowej migracji, która zagrozi stabilności zachodnich rynków pracy. Polska jest największym krajem kandydującym pod względem liczby ludności i poziomu PKB, jednak jej PKB wyrażony w parytecie siły nabywczej w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest na poziomie zaledwie 39% średniej państw członkowskich. Ze względu na niski poziom dochodu, wysokie bezrobocie, geograficzną bliskość Polski i UE oraz panującą w naszym kraju tradycję emigracji, Polska jest postrzegana jest jako kraj mający największy potencjał migracyjny.

Tabela 1. Skala kolejnego rozszerzenia w porównaniu z poprzednimi

 

Populacja

PKB

Wymiana handlowa

Zjednoczone Krolewstwo+Dania+Irlandia jako procent WE-6

33.5

27.9

13.1

Hiszpania+Portugalia jako procent WE-10

17.5

8.3

4.7

dziesięć krajów kandydujących jako procent UE-15

28.0

4.1

10.9

Żródło: D. Gros: EMU, the Euro and Enlargement, Centre for European Policy Studies, Brussels 2000.

Neoklasyczna teoria handlu międzynarodowego oparta na modelu Heckschera-Ohlina-Samuelsona (HOS) zakłada, ze czynnikiem stymulującym rozwój i strukturę wymiany jest występowanie między dwoma krajami relatywnych różnic kosztów i cen. Różnice te mają swoje źródło w odmiennym wyposażeniu krajów w podstawowe czynniki wytwórcze: kapitał i pracę. Według modelu HOS nie są one wynikiem odmiennych warunków wytwarzania (funkcji produkcji). Każdy kraj specjalizuje się w produkcji i eksporcie towaru, którego wytwarzanie wymaga bardziej intensywnego zaangażowania relatywnie obfitszego i przez to tańszego czynnika produkcji. Kraj posiadający relatywnie duże zasoby pracy eksportuje towary pracochłonne i importuje towary kapitałochłonne, odwrotną strukturą handlu charakteryzuje się kraj, w którym występuje relatywna obfitość kapitału.
Istotną częścią modelu HOS jest sformułowane przez Samuelsona twierdzenie o wyrównywaniu się cen czynników produkcji. Mówi ono, że handel międzynarodowy prowadzi do względnego i absolutnego wyrównywania się w obu krajach dochodów z zastosowania jednorodnych czynników produkcji, tj. stawki płacy i stopy procentowej. Wymiana handlowa powoduje przeniesienie w postaci towarów usług relatywnie obfitych w danym kraju zasobów.

Zgodnie z modelem HOS liberalizacja handlu pomiędzy UE i Polską spowoduje w Polsce:
- spadek ceny dóbr kapitałochłonnych w stosunku do dóbr pracochłonnych,
- wzrost produkcji w pracochłonnych gałęziach gospodarki i spadek w gałęziach kapitałochłonnych,
- wzrost płac w stosunku do ceny kapitału, do momentu ich zrównania się z poziomem w UE,
- przemieszczenie się siły roboczej z kapitałochłonnych do pracochłonnych sektorów gospodarki oraz spadek pracochłonności we wszystkich gałęziach gospodarki, ze względu na wyższe płace,
- stały poziom ogólnego zatrudnienia; wzrost zatrudnienia wynikający ze zwiększonej produkcji w sektorach pracochłonnych jest niwelowany przez spadek zatrudnienia wynikający z obniżonego wskaźnika praca/kapitał w całej gospodarce.

W modelu HOS wymiana handlowa, przepływy kapitału i migracje siły roboczej są substytutami. Jeżeli wartość wymiany handlowej będzie odpowiednio duża, przepływy kapitału i pracowników są niepotrzebne. Zacieśnianie integracji i wzrost wolumenu handlu pomiędzy Polską i UE wywoła, według modelu HOS, spadek presji migracyjnej. Analiza Hönekoppa i Wernera dotycząca dotychczasowych europejskich procesów integracyjnych, potwierdza prawdziwość neoklasycznej teorii handlu międzynarodowego . W przeszłości handel i transfer kapitału miały charakter substytutu w stosunku do migracji siły roboczej.
Jeżeli uchyli się założenia modelu HOS dotyczące braku korzyści skali i jednorodności funkcji produkcji w regionach powiązanych wymianą handlową, ceny czynników wytwórczych nie wyrównują się i handel międzynarodowy nie jest substytutem przepływów kapitału i siły roboczej. Unia Europejska jest regionem o bardziej zaawansowanej technologii niż Polska, i występowanie korzyści skali może prowadzić do utrwalenia różnic w poziomie rozwoju. Wzrost obrotów handlowych wynikający z pogłębionej integracji spowoduje ekspansję sektorów gospodarki, w których dane państwo posiada przewagi komparatywne. Wzrost produkcji wywoła, w warunkach istnienia korzyści skali, spadek kosztów jednostkowych i poprawę produktywności oraz międzynarodowej konkurencyjności towarów technologicznie zaawansowanych wytwarzanych w Unii, oraz towarów pracochłonnych wytwarzanych w Polsce. Międzynarodowy kapitał i wykwalifikowana siła robocza zaangażowane zostaną w bardziej zyskownych inwestycjach w kapitałochłonnych i bardziej zaawansowanych technologicznie gospodarkach zachodnich. Proces ten spowoduje zwiększenie luki technologicznej między bogatszym i biedniejszym regionem doprowadzając w konsekwencji do wystąpienia procesu dywergencji i utrwalenia się różnic w poziomach rozwoju między regionami . W takich warunkach handel międzynarodowy pobudza wzrost mobilności czynników wytwórczych: zwiększenie obrotów handlowych pomiędzy biedniejszym i bogatszym regionem prowadzi do wzrostu emigracji z regionu ubogiego.
Teoria ekonomii, jak również analiza doświadczeń rozwoju gospodarczego na świecie, nie pozwalają jednoznacznie rozstrzygnąć, czy PKB w przeliczeniu na mieszkańca w krajach rozwijających się mają tendencję do wyrównywania się z dochodami w krajach wysoko rozwiniętych. Wprawdzie dane dotyczące okresu 1963-1993 pokazują, że wzrost gospodarczy w krajach rozwijających się był o 1,5 punktu procentowego wyższy niż w krajach wysoko rozwiniętych, jednak występowały różnice w poszczególnych regionach. Najszybciej rozwijała się Południowo-Wschodnia Azja, natomiast przeciętna stopa wzrostu w Afryce (2,9%) była niższa niż w krajach wysoko uprzemysłowionych (3%) . Wyniki badań wskazują, ze silnie powiązane wymianą handlową kraje członkowskie takich międzynarodowych organizacji gospodarczych, jak UE lub OECD wykazywały w przeszłości tendencję do konwergencji. Rzeczywiście, można było zaobserwować wyższe niż przeciętne w Unii tempo wzrostu PKB w przeliczeniu na mieszkańca w takich nowych państwach członkowskich, jak Irlandia Hiszpania i Portugalia. Proces konwergencji nie nastąpił jednak w przypadku Grecji, mimo otrzymania przez ten kraj wysokiej pomocy finansowej. Powodem tej sytuacji była prawdopodobnie niewłaściwa polityka makroekonomiczna prowadzona przez kolejne greckie rządy w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych: w tym okresie deficyt budżetowy osiągnął wielkość 18% PKB, podobny poziom do tego w Irlandii w latach siedemdziesiątych (15%). W Irlandii dopiero w latach osiemdziesiątych zrównoważenie budżetu zaowocowało przeciętną roczną stopą wzrostu w latach 1985-95 na poziomie prawie 6%. Przewagą irlandzkiej polityki ekonomicznej nad grecką były, poza większa dyscypliną budżetową, niższy udział sektora publicznego w tworzeniu PKB oraz stworzenie warunków sprzyjających inwestycjom zagranicznym. Orłowski argumentuje, że występowanie konwergencji nie zależy od rozmiarów pomocy finansowej z unijnego budżetu, i znacznie ważniejsze jest tworzenie warunków do długookresowego, zrównoważonego wzrostu gospodarczego . Największe fundusze w stosunku do poziomu PKB otrzymały Irlandia i Grecja. W Irlandii najszybsza konwergencja nastąpiła w latach dziewięćdziesiątych, podczas gdy otrzymywała ona wysokie transfery już w połowie lat siedemdziesiątych.
Jeżeli przyjmie się założenie, że tendencje wzrostu gospodarek Polski i państw członkowskich UE będą podobne do tych występujących w krajach zachodnich w okresie powojennym, różnice między dochodami powinny się zmniejszać. Dochód narodowy Polski mógłby osiągnąć poziom zbliżony do greckiego lub portugalskiego stosunkowo szybko, przy założeniu tempa wzrostu PKB na poziomie tego z lat dziewięćdziesiątych. Polski PKB wzrósł pomiędzy rokiem 1991 (koniec recesji wywołanej transformacją z gospodarki planowanej do rynkowej) a rokiem 2000 o około 54%. W tym samym okresie łączny PKB państw Unii powiększył się o 20%. W 1992 roku PKB per capita w Polsce wyrażony w parytecie siły nabywczej stanowił 27% średniej Unii; obecnie stanowi on ok. 39%. W latach dziewięćdziesiątych wystąpił więc niewątpliwie proces wyrównywania dochodów pomiędzy słabiej rozwiniętą gospodarką Polski a wysoko rozwiniętymi krajami zachodnimi. Proces konwergencji będzie jednak trwał dziesiątki lat i jedna dekada nie przesądza jeszcze o jego trwałości i nieuchronności. Gdyby założyć tempo wzrostu w Polsce na poziomie 4% rocznie, a w UE 2%, to Polska zrównałaby się z Portugalią w 2026, Grecją w 2028 i Hiszpanią w 2044 roku .
Orłowski wskazuje na konieczność prowadzenia przez polski rząd odpowiedzialnej polityki ekonomicznej, zorientowanej na pobudzanie aktywności gospodarczej, wzrost krajowych oszczędności, szczególnie poprzez ograniczenie długu publicznego, dalsze zmniejszenie roli państwa w gospodarce przez prywatyzację i ograniczenie funkcji redystrybucyjnej budżetu .
Bardzo istotnym czynnikiem determinującym długookresowy wzrost gospodarki są również inwestycje w kapitał ludzki. Pod względem jakości kadr Polska pozostaje ciągle poniżej standardów Unii.

2. Potencjał migracyjny z Polski

Wśród czynników determinujących decyzje migracyjne, do najczęściej wymienianych należą: różnice w poziomie dochodu narodowego w przeliczeniu na mieszkańca, różnice w płacach, poziom zatrudnienia (chłonność rynku pracy), stopę bezrobocia w kraju imigracji i emigracji, geograficzną odległość między krajami, różnice kulturowe i językowe, liczbę osób, które wyemigrowały w przeszłości.
Kiedy Grecja, Hiszpania i Portugalia dołączały do Unii w latach osiemdziesiątych, wprowadzone zostały okresy przejściowe na przepływ siły roboczej pomiędzy tymi krajami a znacznie zamożniejszymi państwami członkowskimi. Okresy te miały zapobiec powszechnie oczekiwanej masowej migracji. Nie zaobserwowano jednak istotnych presji migracyjnych w pierwszych latach członkostwa, więc okresy przejściowe, ustalone początkowo na siedem lat, zostały skrócone do sześciu.
U progu kolejnej rundy rozszerzenia UE, po raz kolejny, jedną z najbardziej kontrowersyjnych kwestii jest dostęp pracowników z krajów EŚW do unijnych rynków pracy. Ponownie wskazuje się na duże dysproporcje w poziomach rozwoju integrujących się regionów i konieczność wprowadzenia okresowych restrykcji, zanim nowe państwa członkowskie zostaną objęte pełną swobodą przepływu siły roboczej.
Przeprowadzono wiele badań mających na celu ustalenie przybliżonej wielkości migracji, jaka wystąpi po przyjęciu państw EŚW do struktur europejskich. Oszacowane prognozy różnią się istotnie w zależności od przyjętych założeń, zastosowanej metodologii oraz wykorzystanego materiału empirycznego. Niektóre opracowania przewidują migrację sięgającą miliona osób, większość jednak wskazuje na kilkaset tysięcy rocznie. Tabela 2 przedstawia prognozy wielkości przepływu osób z krajów EŚW do UE po uzyskaniu członkostwa, w przypadku braku ograniczeń swobody przepływu siły roboczej.

Tabela 2. Szacunki potencjalnej migracji z krajów kandydujących do piętnastu państw członkowskich UE

Autorzy (i rok) opracowania

Roczny poziom migracji do UE

Państwa emigracji

Korcelli (1992)

40000-70000

Polska

Franzmeier i (1997)

590000-1180000

wszystkie kraje stowarzyszone

Huber i Pichelmann (1998)

140000-200000

kraje EŚW

Walterskirchen (WIFO) i Dietz (1998)

160000, spadający do 110000

kraje EŚW8

Bauer i Zimmermann (IZA) (1999)

200000

Czechy, Polska, Słowacja, Słowenia, Węgry, Rumunia, Bułgaria

Salt (1999)

140000

kraje EŚW8

Orłowski i Zienkowski

380000-1500000 w ciągu 10-12 lat

Polska

Brűcker (DIW) i Boeri (2000) (tylko pracownicy)

70000, spadający do 30000

kraje EŚW8

Brűcker (DIW) i Boeri (2000) (wszyscy migranci)

200000 spadający do 85000

kraje EŚW8

Hille i Straubhaar (2000)

270000-790000

kraje EŚW10

Sinn (IFO) (2001)

240000-125000

kraje EŚW8

kraje EŚW8: Polska, Węgry, Czechy, Słowacja, Słowenia, Estonia, Litwa, Łotwa
kraje EŚW10: kraje EŚW8 + Bułgaria i Rumunia

Źródło: zestawienie na podstawie: Straubhaar T., Hille H.: Assessment of Potential CEEC-EU Migration and Analysis of its Effects Using Computable General Equilibrium Model. Paper for a Workshop at the University of Kent: Borders, Migration and Labour Market Dynamics in a Changing Europe (Canterbury, 11-12 Feb. 2000) oraz European Integration Consortium: DIW, CEPR, FIEF, IAS, IGIER (2000): The Impact of Eastern Enlargement on Employment and Wages in the EU Member States. Final Report. Berlin and Milan 2000.

Konsorcjum Integracji Europejskiej oszacowało poziom migracji z krajów EŚW na 335 tysięcy osób rocznie w pierwszych latach członkostwa, przy założeniu liberalizacji przepływu siły roboczej w rozszerzonej Unii w 2002 roku . Z tej liczby pracownicy stanowić będą tylko około 35%, taki odsetek wśród imigrantów z krajów Europy Południowej stanowiły osoby poszukujące zatrudnienia, na resztę składały się ich rodziny. Po dekadzie roczna liczba imigrantów miałaby spaść poniżej 150 tysięcy osób.
Spośród prognoz obliczonych przez polskie ośrodki naukowe najczęściej cytowane są wyniki badania przeprowadzonego przez Orłowskiego i Zienkowskiego z Zakładu Badań Statystyczno-Ekonomicznych Głównego Urzędu Statystycznego i Polskiej Akademii Nauk w 1998 roku . Autorzy oszacowali model ekonometryczny wykorzystując dane dotyczące migracji z Hiszpanii Grecji i Portugalii w okresie 1983-1995. Czynnikami statystycznie istotnie oddziałującymi na skale migracji (zmienna objaśniana) okazały się różnice w wielkościach PKB na mieszkańca między krajami oraz chłonność rynków pracy gospodarek krajów imigracji mierzona liczbą mieszkańców (zmienne objaśniające). Za najbardziej prawdopodobny poziom emigracji z Polski do UE uznana została liczba około 400-800 tysięcy osób w ciągu 10-12 lat od uzyskania członkostwa. Powyższa wielkość migracji dotyczy scenariusza zakładającego wzrost realnego PKB o 4-7% rocznie, oraz roczną aprecjację złotego na poziomie 3-5%. W 1998 roku założenie dotyczące dynamiki PKB wydawało się prawdopodobne, jednak trzy lata później wiadomo już, że stopa wzrostu w 2001 roku będzie znacznie niższa od dolnej wartości progowej przyjętej do obliczenia prognozy. Dynamika wzrostu PKB w 2001 może spaść nawet do 2%, po ok. 4% w 1999 i 2000 roku - jest to przejaw istotnego spowolnienia gospodarki po okresie szybkiego rozwoju: 7%, 6% i 6,8% w, odpowiednio, 1995, 1996 i 1997 roku. Dla scenariusza charakteryzującego się trwałą niską stopą wzrostu (2-3% rocznie), oszacowana skala migracji w ciągu 10-12 lat wynosi 1,47 miliona osób.
Obserwowane w ostatnich latach spowolnienie wzrostu gospodarczego ma niewątpliwie związek z zaostrzeniem polityki monetarnej prowadzonej przez Radę Polityki Pieniężnej i dekoniunkturą w Niemczech - naszego najważniejszego partnera handlowego. Bardzo wysokie realne stopy procentowe przyczyniają się do tłumienia popytu wewnętrznego, spadku opłacalności eksportu (w wyniku aprecjacji złotego) oraz spadku stopy inwestycji w gospodarce, spowodowanego pogorszeniem sytuacji finansowej przedsiębiorstw i drastycznym wzrostem ceny kredytu. Stopa inwestycji spadła z 17,3% na początku 1998 roku do 2,6% pod koniec 2000 roku. Kontynuacja tego trendu lub nawet pozostawanie stopy inwestycji na poziomie kilku procent grozi całkowitym zahamowaniem wzrostu i dalszym spadkiem zatrudnienia. Rosnące bezrobocie i brak perspektyw na szybka poprawę sytuacji na rynku pracy może przyczynić się do wzrostu zainteresowania podejmowaniem pracy za granicą.
Wzrost bezrobocia może być częściowo ograniczony przez rozwój polskiego eksportu, którego struktura, zgodnie z modelem HOS, cechuje się dużym udziałem wyrobów pracochłonnych. Ponadto pomiędzy rokiem 1992 i 2000 eksport z Polski do UE wzrósł niemal trzykrotnie (w samym roku 2000 o 14,6%), z 7,6 do 22,1 miliardów dolarów. Wprawdzie ujemne saldo w obrotach z Unią zwiększyło się w tym okresie dziesięciokrotnie, ale od 1998 roku spadło ono z 11,76 do 7,8 miliardów dolarów. Ponadto poprawa struktury wymiany handlowej z UE daje szansę na zbilansowanie handlu z tym regionem w ciągu 5-6 lat .
Wydaje się jednak, ze dynamika eksportu nie pozwoli na istotne ograniczenie stopy bezrobocia w Polsce. Restrukturyzacja gospodarki i wzrost produktywności spowoduje napływ na rynek pracy wielu osób, których poziom wykształcenia i kwalifikacji nie odpowiada potrzebom rynku pracy. Dodatkowo istotnym czynnikiem mogącym powodować wzrost bezrobocia jest przeludnienie sektora rolniczego: zatrudnia on 19% krajowej siły roboczej , podczas gdy jego udział w tworzeniu PKB jest na poziomie kilku procent. W najbliższych latach należy więc oczekiwać pogorszenia sytuacji na rynku pracy, które może wywołać wzrost potencjału migracyjnego Polski.
Zimmermann zwraca uwagę na istotne znaczenie sieci powiązań pomiędzy pracownikami przebywającymi na emigracji a ich rodakami, pozostającymi w kraju i rozważającymi możliwość podjęcia pracy za granicą . Analiza ekonometryczna przeprowadzona przez Straubhaara i Hille również wskazała na liczbę imigrantów już przebywających w kraju docelowym, jako statystycznie istotny czynnik determinujący wielkość napływu nowych obcokrajowców z Europy Środkowej i Wschodniej . Pozostałe istotne zmienne objaśniające wielkość imigracji do UE to według modelu wspomnianych autorów również: różnice w wielkości dochodu na mieszkańca (najsilniej oddziałująca zmienna), poziom bezrobocia w kraju imigracji w stosunku do tej wielkości w kraju emigracji.

3. Ekonomiczne skutki migracji

Teoria ekonomii sugeruje, że imigracja jest korzystna dla gospodarki, ponieważ zapewnia efektywną alokację zasobów, dostarcza tańszej i bardziej elastycznej siły roboczej i przez to zapewnia wyższą efektywność wytwarzania i wzrost dobrobytu w kraju imigracji. Z drugiej strony podnoszona jest kwestia negatywnego wpływu imigracji na poziom bezrobocia i dynamikę płac oraz na postęp techniczny: napływ taniej siły roboczej sprawia, że bardziej opłacalna staje się produkcja nisko zaawansowanych technologicznie towarów pracochłonnych; powoduje to przesunięcie zasobów do pracochłonnych gałęzi gospodarki.
Ekonomiczne i pozaekonomiczne skutki migracji usystematyzowane przez Stalkera przedstawione zostały w tabeli 3.

Tabela 3. Zalety i zagrożenia wynikające z migracji

Kraj emigracji

 

Potencjalne korzyści

Potencjalne zagrożenia

Dla imigrantów

Zatrudnienie
Wyższy dochód
Szkolenie i edukacja
Poznawanie nowej kultury
Poznawanie nowych ludzi

Złe warunki pracy
Długie godziny pracy
Niższy status pracy
Narażenie na rasizm i dyskryminację
Rozłąka z rodziną

Dla firm

Umiejętności powracających emigrantów
Dodatkowe obroty firm komunikacyjnych i przewozowych

Utrata wykwalifikowanej siły roboczej
Niedostatki siły roboczej powodujące presję na wzrost płac

Dla społeczeństwa

Niższe bezrobocie
Wiedza i umiejętności powracających
Budowanie międzynarodowych społeczności
Transfery pieniężne z zagranicy
Redukcja presji liczby ludności

Radzenie sobie z powracającymi nagle emigrantami
Drenaż mózgów i utrata lepszych pracowników
Kultura (tradycja) emigracji
Rosnąca nierówność społeczna
Utrata młodych ludzi

Kraj imigracji

 

Potencjalne korzyści

Potencjalne zagrożenia

Dla poszczególnych mieszkańców kraju imigracji

Usługi pozwalające kobietom na aktywność zawodową
Tańsze dobra i usługi
Możliwości awansu na stanowiska nadzorcze
Wzbogacenie życia kulturalnego
Zdobywanie wiedzy o innych krajach

Konkurowanie o miejsca pracy
Niższe płace
Obce języki i zwyczaje
Tworzenie się gett imigrantów

Dla firm

Uzupełnianie niedoborów siły roboczej
Dostępność tańszych i bardziej elastycznych pracowników
Większy rynek zbytu i wykorzystanie korzyści skali

Potrzeba szkoleń i nauki języka
Uzależnienie od obcej siły roboczej w niektórych dziedzinach

Dla społeczeństwa

Niższa inflacja
Pozyskiwanie wykształconych jednostek
Bardziej zróżnicowane i energiczne społeczeństwo
Kapitał zainwestowany przez imigrantów
Dodatkowe wpływy podatkowe od młodych pracowników
Odmłodzenie społeczeństwa

Ograniczenie inowacyjności technicznej
Koszty kursów językowych i szkoleniowych
Napięcia społeczne
Pogorszenie bilansu płatniczego w wyniku transferów pieniężnych za granicę
Koszt usług finansowanych z budżetów publicznych

Źródło: Stalker P.: Workers Without Frontiers: The Impact of Globalization on International Migration, International Labour Organisation 2000.

Zasoby siły roboczej można w uproszczeniu podzielić na wysoko i nisko wykwalifikowane. Obie te kategorie pracowników spełniają wobec siebie funkcje komplementarne , tzn. uzupełniają się nawzajem w ten sposób, ze wzrost zatrudnienia lub płac jednej grupy powoduje poprawę położenia pracowników należących do drugiej. Imigranci podejmują z reguły zajęcia nie wymagające wysokich kwalifikacji, stąd można oczekiwać, że spełniają oni funkcje komplementarne względem wysoko wykwalifikowanej siły roboczej, oraz że konkurują oni o miejsca pracy z nisko wykwalifikowanymi pracownikami krajowymi. Niektórzy specjaliści oraz przedstawiciele związków zawodowych, szczególnie w Niemczech i Austrii, zwracają uwagę na potencjalnie szkodliwy wpływ imigracji na poziom bezrobocia i płac wśród pracowników o niskich kwalifikacjach.
Większość wyników badań dotyczących migracji wskazuje jednak na jej raczej ograniczony negatywny wpływ na rynki pracy państw przyjmujących nowych pracowników. Konsorcjum Integracji Europejskiej przewiduje, ze migracja siły roboczej z państw EŚW może mieć istotne znaczenie jedynie w regionach (państwach) graniczących z krajami kandydującymi, oraz w tzw. wrażliwych sektorach gospodarki, szczególnie w pracochłonnych gałęziach przemysłu, zatrudniających nisko wykwalifikowana siłę roboczą.
Winter-Ebmer i Zimmermann dowodzą w swoim opracowaniu , że rozszerzenie UE na wschód może negatywnie wpłynąć na austriacki rynek pracy, nie stanowiąc jednak zagrożenia dla Niemiec. Wyniki dotyczące Austrii sugerują, że napływ imigrantów niekorzystnie wpływa na poziom bezrobocia i płac wśród pracowników austriackich, nie wpływając jednak na ogólny poziom zatrudnienia w gospodarce. Import przyczynia się do spadku zatrudnienia, a eksport do wzrostu płac. W przeciwieństwie do przypadku Austrii, imigracja i wymiana handlowa nie zmniejsza zatrudnienia i płac w Niemczech. Niemieccy pracownicy nie konkurują bezpośrednio o miejsca pracy z imigrantami z krajów EŚW. Wymiana towarowa z zagranicą nie powoduje presji na spadek płac.
Analiza amerykańskiego rynku pracy przeprowadzona przez Borjasa, Freemana i Katza wykazała bardzo słabą zależność pomiędzy wysokością płac a poziomem imigracji . Relacja ta najsilniejsza była, zgodnie z oczekiwaniami, w grupie pracowników o bardzo niskich kwalifikacjach.
Ważnym efektem imigracji jest łagodzenie zatrudnieniowych skutków wahań koniunkturalnych. Zimmermann zwraca uwagę, że natężenie imigracji uzależnione jest od koniunktury panującej w kraju przyjmującym . Napływ zagranicznych pracowników jest większy w okresie silnej ekspansji ekonomicznej i ulega ograniczeniu w czasie mniejszego popytu na pracę wywołanego recesją lub stagnacją. Ponadto stopa bezrobocia wśród imigrantów jest z reguły wyższa niż wśród pracowników krajowych, szczególnie w okresach spowolnienia wzrostu. Obecność imigrantów zmniejsza więc wrażliwość poziomu zatrudnienia mieszkańców danego kraju na zmiany koniunktury. Zimmermann powołuje się również na wyniki licznych badań empirycznych, które jednoznacznie wskazują, że migracje przyczyniły się w przeszłości do zwiększenia dobrobytu w wysoko rozwiniętych państwach europejskich.
Jednym z pozytywnych dla kraju imigracji skutków napływu siły roboczej z zagranicy, który nabiera ostatnio coraz większego znaczenia, jest odmładzanie społeczeństwa. W Europie Zachodniej następuje spadek poziomu zasobów pracy i nasila się proces starzenia społeczeństw . W UE dominują systemy emerytalne oparte na składkach płaconych przez aktywnych zawodowo na rzecz obecnych emerytów. Starzenie się społeczeństwa powoduje spadek liczby pracujących w stosunku do liczby osób pobierających świadczenia, co w perspektywie kilku lub kilkunastu lat grozi bankructwem całego systemu emerytalnego. Zasoby pracy Europy Zachodniej mogą w ciągu najbliższych dekad obniżyć się nawet o 40%. Jednym ze sposobów złagodzenia skutków tego procesu jest napływ nowych imigrantów, dzięki którym możliwe będzie utrzymanie relacji liczby pracujących do liczby emerytów na bezpiecznym poziomie.
Dokładne określenie skali i skutków migracji z Polski do UE nie jest możliwe. Wyniki większości badań empirycznych dowodzą, że obawy społeczeństw zachodnich związane z rzekomym zagrożeniem masową migracją są najprawdopodobniej przesadzone. Inne analizy wskazują na pozytywne efekty napływu nowych pracowników na rynki pracy w UE, a nawet na konieczność prowadzenia aktywnej polityki imigracyjnej ukierunkowanej na pozyskanie siły roboczej z zagranicy. Wydaje się jednak, że wprowadzenie okresów przejściowych ograniczających swobodę podejmowania pracy w obecnych krajach członkowskich UE przez pracowników z Europy Środkowej i Wschodniej, po uzyskaniu członkostwa, jest nieuniknione. Istotne jest jednak, aby wszelkie restrykcje były traktowane w sposób elastyczny, tak by nadmierne ich przedłużanie nie prowadziło do niepotrzebnego zniekształcenia działania wspólnego rynku pracy i pogorszenia konkurencyjności w rozszerzonej UE.

Literatura

Apanowicz P.: Unia jak soczewka. Rzeczpospolita, 10.07.2001.
Baldwin R.E., Francois J.F., Portes R.: The Costs and Benefits of Eastern Enlargement: the Impact on the UE and Central Europe. Economic Policy, April 1997.
Belke A., Hebler M.: EU Enlargement and Labour Markets in the CEECs. Intereconomics, Volume 35, No. 5, HWWA, Hamburg.
Borjas G.J., Freeman R.B., Katz L.F.: How Much Do Immigration and Trade Affect Labor Market Outcomes? Brookings Papers on Economic Activity, 1:1997.
Bożyk P., Misala J., Puławski M.: Międzynarodowe stosunki ekonomiczne. PWE, Warszawa 1998.
European Integration Consortium: DIW, CEPR, FIEF, IAS, IGIER: The Impact of Eastern Enlargement on Employment and Wages in the EU Member States. Final Report. Berlin and Milan 2000.
Faini R., Grether J.-M., de Melo J.: Globalisation and Migratory Pressures from Developing Countries: a Simulation Analysis. In: Migration. The Controversies and the Evidence. Cambridge University Press, Cambridge, UK.
Golinowska S.: Potencjał migracyjny z Polski. Fakty i mity. Polityka Społeczna, Nr 5-6, Warszawa.
Gros D.: EMU, the Euro and Enlargement, Centre for European Policy Studies, Brussels 2000.
Hönekopp E., Werner H.: Is the EU's Labour Market Threatened by a Wave of Immigration? Intereconomics, Volume 35, No. 1, HWWA, Hamburg.
Műller T.: Migration, Dual Labour Markets and Social Welfare in a Small Open Economy. In: Migration. The Controversies and the Evidence. Cambridge University Press, Cambridge, UK.
Orłowski W.M., Zienkowski L.: Potential Size of the Emigration from Poland after Joining the European Union: an Attempt of a Forecast. Research Bulletin, Vol. 7, No. 2, 1998, Warszawa.
Orłowski W.M.: Poland and the European Union: Conditions for the Real Convergence. Research Bulletin, Vol. 7, No. 4, 1998, Warszawa.
Pluciński E.M.: Makroekonomiczne uwarunkowania gospodarki polskiej na tle gospodarek krajów członkowskich Unii Europejskiej (wybrane zagadnienia z perspektywy integracji polskiej gospodarki z rynkiem Unii Europejskiej). W: Unia Europejska wobec procesów integracyjnych - wyzwania dla Polski. Warszawa 2000.
Stalker P.: Workers Without Frontiers: The Impact of Globalization on International Migration, International Labour Organisation 2000.
Srtaubhaar T.:Migration and Labour Mobility in an Enlarged European Union. Lecture in HWWA Hamburg, March 2001.
Straubhaar T., Hille H.: Assessment of Potential CEEC-EU Migration and Analysis of its Effects Using Computable General Equilibrium Model. Paper for a Workshop at the University of Kent: Borders, Migration and Labour Market Dynamics in a Changing Europe (Canterbury, 11-12 Feb. 2000).
Winter-Ebmer R., Zimmermann K.F.: East-West Trade and Migration: the Austro-German Case. In: Migration. The Controversies and the Evidence. Cambridge University Press, Cambridge, UK.
Zimmermann, K.F.: European Migration: Push and Pull. In: Proceedings of the World Bank Annual Conference on Development Economics 1994. The International Bank for Reconstruction and Development/The World Bank.